Witajcie,
Dominika była już
naszym gościem, zerknijcie TU,
cieszymy się, że przy okazji wygranej w naszym wyzwania możemy ponownie się z nią spotkać.
Witaj serdecznie Kasiu :) Witajcie
Czytelnicy :) Jest mi niezmiernie miło ponownie gościć w tych przytulnych i
niezwykle twórczych progach bloga ARTIMENO :)
Twoje prace się wyróżniają i są bardzo
zapamiętywalne. Masz po prostu to coś, niezwykłe wyczucie kolorów i
kompozycji. Do tego dochodzi niezwykle estetyczne wykonanie. Przypomnij proszę
jak zaczęła się Twoja scrapowa przygoda.
Bardzo dawno temu, po przeczytaniu pewnego
artykułu, zakiełkowało małe marzenie...musiałam je zamknąć w szufladce na
długie lata... w praktyce - dopiero...albo już...6 lat temu skleiłam pierwsze,
skromne zaposzenia komunijne dla syna.
Może namówię Cię na pokazanie pierwszych
prac ?
Proszę uprzejmie :) daleko im do
ideału...nawet same zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia...ale są one
najlepszym dowodem na to, jaką drogę pokonałam i jak wiele nowych rzeczy się
nauczyłam :) a przede wszystkim są one dowodem na to, że marzenia się
spełniają!!!
Pierwsza praca mediowa:
Cały czas u Ciebie na blogu różnorodnie –
od kartek do przepięknych mediowych prac. Czy jest coś, co najbardziej
lubisz dziś wykonywać? Co jakiego
wyzwania siadasz z największą ochotą?
Na pewno najlepiej się czuję, gdy dostaję
po prostu "wolną rękę"...tzn że klient zna nasze prace, podoba mu się
nasz styl i ufa nam. Wtedy proces twórczy jest swobodny i nieograniczony :)
Ostatnim czasem sporo wykonuję foto-kartek...lubię wtedy trochę podumać nad
taką fotografią, wyczuć klimat i dać się ponieść fantazji...ile ludzi, tyle
charakterów - to ma największy wpływ na różnorodność w moich pracach :)
Opowiedz nam o swoim najdziwniejszym
zleceniu/ zamówieniu/wyzwaniu. Czy było coś takiego o czym na początku
pomyślałaś „no nie dam rady”?
;););) ten wywiad Kasiu ;););) a
poważnie...gdy dostaję szereg wytycznych od konkretnej kolorystyki począwszy,
po zgrabne zgranie w spójną całość szeregu skrajnych zainteresowań osoby
obdarowywanej ;) nieraz jest to naprawdę ciężki orzech do zgryzienia ;)
ostatnio robiłam pudełko dla zawodowego żołnierza, który gra na waltornii, jest
miłośnikiem motorów i naszych rodzimych syrenek...na szczęście...temat dał się
okiełznać bez większych problemów :)
Bez czego nie siadasz do tworzenia, czyli
po prostu Twój ulubiony scrapowy przedmiot:
Trudno ograniczyć się do tego jednego naj,
naj...ale prawie zawsze w moich pracach pojawia się: bezwzględnie biały Slash!,
białe gesso, biały sznurek, maszynowe przeszycia oraz tona kostek
dystatansowych ;)
Tak kreatywna osoba jak Ty z pewnością ma
nie jedną pasję, powiedz, co robisz kiedy nie jest to scrapbooking?
Scrapbooking zawładnął całym moim wolnym
czasem... a tego jak większości...zawsze brakuje ;)
czasem amatorsko "operuję"
szydełkiem...i dobry film lubię...i lubię też "zatracać się" w
ulubionej muzyce...
Czy masz jakieś
ogromne marzenie dotyczące scrapbookingu? Jakiś plan do spełnienia? :) Jakaś
technika do okiełznania?
Chciałabym by
hobby, stało się pracą...by jako rzecze Konfucjusz...nie przepracować ani
jednego dnia więcej w swoim życiu ;) a póki co...podziwiam cudne foamiranowe
kwiaty...decoupage mnie korci...a biżuteria wire-wrapping nęci...tylko czasu
brakuje...
Bardzo dziękuję Ci
za wywiad, cieszę się że miałam przyjemność go z Tobą przeprowadzić. Mam
nadzieję że będziesz stałym gościem naszych wyzwań.
Też mam taką nadzieję ;) brałam udział w
wyzwaniach odkąd tylko ogarnęłam ten temat ;) traktuję to jako swoistą drogę
autorozwoju...drogę do sukcesu!
A teraz mój ulubiony moment: zaprezentuję Wam prace Dominiki.
Są tak piękne że nawet nie udało mi się napisać stosownego komentarza:
Spójrzcie też na te kartki ze zdjęciami.
Dominika powiedziała, że: "lubi podumać nad fotografią i wyczuć klimat".
To są idealne przykłady na jej profesjonalne podejście:
Dominika, jeszcze raz
bardzo dziękuję Ci za rozmowę,
za poświęcony czas i za prezentację tak cudownych prac.
A ja już dzisiaj, wraz z Dominiką, zapraszam na
nasze kolejne wyzwanie, które rusza 29 czerwca.
Do zobaczenia
Kasia