Serdecznie zapraszam na wywiad z bardzo utalentowaną osóbką, która występuję dziś  w roli Gościnnej Projektantki, za sprawą zwycięstwa w naszym  # 30 wyzwaniu.
Bardzo się cieszę, że to właśnie mi przypadła w udziale  dzisiejsza rozmowa,
  bo od dawna jestem fanką jej papierowego świata. 
Miło mi przedstawić Wam Ewę S, która zachwyca swoimi pracami na  blogu Kartkulec.
Ewo, na początek powiedz nam kilka słów o sobie...
Witam
 Was gorąco. To niesamowite dla mnie, że właśnie "zasiadam na 
artimenowym fotelu" do wywiadu jako gościnna projektantka - dziękuję 
serdecznie - chyba mam trochę tremę.
Cóż o mnie? Jestem mamą nastoletniego przystojniaka, a zawodowo sprawuję opiekę również nad przystojniakami i księżniczkami, tyle, że kilkuletnimi. Mieszkam w niewielkiej miejscowości miedzy Łodzią a Warszawą, która wydała sławnego swojego czasu strongmana. Sama nie wiem jakim cudem ciacham te papiery, bo jak widać na zdjęciu jestem okularnicą ze szkłami grubości denek od butelek. Mam kota na punkcie kotów, uwielbiam drapać się na umiarkowanej wielkości góry, fascynuje mnie Szwecja i najbardziej na świecie nie znoszę smrodu papierochów i jeszcze kilku rzeczy, ale resztę kocham, lubię, szanuję.
Cóż o mnie? Jestem mamą nastoletniego przystojniaka, a zawodowo sprawuję opiekę również nad przystojniakami i księżniczkami, tyle, że kilkuletnimi. Mieszkam w niewielkiej miejscowości miedzy Łodzią a Warszawą, która wydała sławnego swojego czasu strongmana. Sama nie wiem jakim cudem ciacham te papiery, bo jak widać na zdjęciu jestem okularnicą ze szkłami grubości denek od butelek. Mam kota na punkcie kotów, uwielbiam drapać się na umiarkowanej wielkości góry, fascynuje mnie Szwecja i najbardziej na świecie nie znoszę smrodu papierochów i jeszcze kilku rzeczy, ale resztę kocham, lubię, szanuję.
Jak zaczęła się Twoja przygoda ze scrapbookingiem i od jakiego czasu trwa?
Hmm,
 samej trudno mi określić początek początków, ale mogę uznać, że 
zdecydowanie wsiąknęłam w ten świat kilka lat temu, kiedy dotarłam na 
swój pierwszy zlot scrapowy.
Techniki twórczej pracy według Ewy? Planowanie czy improwizacja?
O
 matuchno, ależ trudne pytanie. Czasem wydaje mi się, że mam perfekcyjny
 plan, ale kiedy przystępuję do jego realizacji wychodzi z tego jedna 
wielka improwizacja. 
Skąd czerpiesz pomysły do swoich niesamowitych prac?  
Dziękuję
 za słowo "niesamowitych", ja wciąż uważam, że to takie zwykłe 
kartkulce, stąd zresztą nazwa mojego bloga. A skąd pomysły? Czasem 
zaczątkiem mojej kartki jest jakiś przydaś mniej lub bardziej scrapowy, 
obrazek czy jego fragment, kwiatek, papier, kolor... wzór na bluzce, 
pudełko po cukierkach i sama nie wiem w czym tam jeszcze uda mi się 
dostrzec pomysł na kartkę. Bardzo lubię składać papier na różne możliwe 
sposoby tworząc bazę kartki - tu pomysły i nauki, muszę przyznać, 
pobieram w necie. Ale kiedy zupełnie nie wiem jak się zabrać do roboty, 
to z pomocą przychodzą wyzwania, mapki czy palety barw.
Jakie są Twoje ulubione formy pracy? Możesz określić swój styl?
Kartki,
 kartki, kartki - to lubię najbardziej i tego się trzymam, ale kto wie, 
może jak kiedyś wreszcie zrobię swoje pierwsze LO, to całym sercem oddam
 się tej formie. Mój styl natomiast jest zdecydowanie z tych 
nieskończenie klujących się. Uczę się, próbuję i wciąż balansuję miedzy 
"od linijki" a podarciuchem, między czystością a chlapnięciem, między 
pastelami a energią kolorów, miedzy prosto a krzywo, miedzy skromnie a 
bogato...
Jak wygląda Twój "kącik" pracy?
Ooo,
 tu nie mam problemu z odpowiedzią:) - to blat niewielkiej, niskiej 
komody i zawalona scrapowymi skarbami wokół niej podłoga.
Masz jakieś marzenia związane ze swoją pasją?
Jedno - niech trwa!!!
Kilka słów dla początkujących scraperek?
Sorki,
 ale tu nic mądrego nie mogę rzec. Sama bowiem zaliczam siebie do 
początkujących. Kochane Dziewczyny, ooo... przepraszam i Chłopaki też, 
odwiedzając Wasze blogi nieustannie zachwycam się Waszymi cudownymi 
pracami. Byłabym nieuczciwa gdybym nie przyznała, że jesteście dla mnie 
ogromną skarbnicą scrapowej wiedzy i inspiracji. I za to w tym miejscu 
gorąco Wam dziękuję.
Zapraszam do obejrzenia prac Ewy, która w iście mistrzowski sposób bawi się formą i kolorem:
Dziękuję Ci za udzielenie wywiadu, życzę kreatywności, twórczych pomysłów i wyobraźni bez granic:)
Więcej prac naszej Gościnnej Projektantki możecie podziwiać na jej blogu: http://ewiks69.blogspot.com/
Zapraszam!
Dido


Jejku , Ewuńka jak miło Cię tu widzieć :) i Twoje zdjęcie :) o cudnych pracach juz nie wspomnę ;)
OdpowiedzUsuńEwo, bardzo miło mi spotkać Cię tutaj, dowiedzieć się o Tobie kilku ciekawych rzeczy i zobaczyć Twoje piękne prace!
OdpowiedzUsuńGratuluję Ewka! Jak zwykle skromna - w wypowiedziach i pracach... Szkoda, że ich tu tak mało...
OdpowiedzUsuńGratuluję Ewa:) Jestem zachwycona tymi pracami i pędzę na Twojego bloga,którego będę z pewnością często odwiedzać:)
OdpowiedzUsuńEwcia Twoje prace to dla mnie zawsze nr 1 !!!! Kocham je !!!!!
OdpowiedzUsuńEwka twoje prace są genialne wcale nie jesteś początkująca po prostu ciągle się dokształtasz
OdpowiedzUsuńKochane jesteście Dziewczyny!!!! Dziękuję Wam serdecznie za Wasze ciepłe słowa - działacie na mnie niezwykle motywująco, dodajecie wiary i przekonania, że fajnie tak na pożytek sobie i innym ciachać ten papier. Cieszę się, że mogę z Wami dzielić tę papierowa frajdę. A Dido dziękuję za przemiłą gościnę na artimenowym blogu. Pozdrawiam Was cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńEwo w chwili wytchnienia po ciężkim tygodniu zasiadłam do lektury wywiadu. Podoba mi się Twój dystans i humor w wypowiedziach oraz uderza wielka pokora. Prace masz niezwykle energetyczne, ciekawe kolorystycznie a i same formy godne podziwu.
OdpowiedzUsuńZgodnie z życzeniem życzę Tobie nieustającej pasji.
Pozdrawiam
Hania
Dziękuję Haniu, było mi u Was bardzo milo:)))
Usuń