W lipcu przypominamy najciekawsze posty z ubiegłego roku.
Wiem, to dopiero połowa wakacji,
ale może ktoś ma ochotę już przygotować bazę pod plan lekcji.
Inspiruje Kasia.
Wiem, to dopiero połowa wakacji,
ale może ktoś ma ochotę już przygotować bazę pod plan lekcji.
Inspiruje Kasia.
Gdyby któraś z Was nudziła, może już przygotować plan lekcji dla dziecka
-jak to zrobić podpowie Kasia:)
Plan lekcji postanowiłam zrobić na tablicy malarskiej (30 x 40).
Aby trochę milej się na niego spoglądało do całej kompozycji dodałam dwie fotki :-).
W rezultacie wyszło coś w rodzaju skrzyżowania planu lekcji z mediowym scrapem.
W rezultacie wyszło coś w rodzaju skrzyżowania planu lekcji z mediowym scrapem.
Wiedząc, że mediowe tło będzie później w większej części zakryte,
sfotografowałam je dla Was przed umocowaniem reszty.
sfotografowałam je dla Was przed umocowaniem reszty.
Dodam, że można sobie na takiej tablicy mediowo poszaleć, wypróbować
nowe pomysły, poobserwować jak zachowują się mgiełki, stemple itp....
czyli po prostu potraktować ją tak jak ja - treningowo :-)
Wiedząc, że mediowe tło będzie później w większej części zakryte,
sfotografowałam je dla Was przed umocowaniem reszty.
sfotografowałam je dla Was przed umocowaniem reszty.
Dodam, że można sobie na takiej tablicy mediowo poszaleć, wypróbować
nowe pomysły, poobserwować jak zachowują się mgiełki, stemple itp....
czyli po prostu potraktować ją tak jak ja - treningowo :-)
Dzienny rozkład zajęć mocujemy za pomocą małej drewnianej klamerki.
W razie jakiejś zmiany możemy po prostu karteczkę odpiąć i doczepić właściwą.
Daje nam to też możliwość wykorzystania planu lekcji w kolejnych sezonach :-).
Wykorzystane materiały:
Rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł - z takim planem pewnie dziecko chętnie odrobi lekcje.
OdpowiedzUsuń