Obserwatorzy

niedziela, 31 sierpnia 2014

Smak delikatności - kartka ślubna.

Witam,
Choć miesiąc ślubny chyli się już ku końcowi, to jednak ślubnych inspiracji to nie koniec.
Pragnę Wam przedstawić moją pierwszą inspirację
- delikatną kartę ślubną.


Bazę stanowi papier z kolekcji Galerii Papieru - Usłane Różami II - papier 01.
W tle użyłam maski i pasty strukturalnej, a następnie posypałam drobniutkim brokatem.
 Na tak przygotowaną kartę zaczęłam układać kompozycję:
 Ramka z zestawu Marthy Stewart, małe różowe różyczki, tasiemka vintagowa,
 motylek, listki, troszkę sznurka oraz perełki w płynie na wykończenie.
 
 Kartka jest składa na trzy, dlatego też jest miejsce na kieszonkę,
na cytat, a w środku miejsce na życzenia.


Użyte materiały:

  Serdecznie pozdrawiam,

piątek, 29 sierpnia 2014

DIY # 33 - kartka sztalugowa / Easel Card


Witam serdecznie!

Dzisiaj zaprezentuję Wam kurs na kartkę sztalugową tzw. Easel Card.


Do wykonania kartki potrzebujemy:
2 arkusze papieru wizytówkowego
klej / dwustronną taśmę z klejem
matę do cięcia
nożyk do cięcia
linijkę
olówek
bigownicę do papieru (inne narzędzia do bigowania)
papier do scrapbookingu
ozdoby - papierowe kwiatki, perełki, wycinanki z dziurkaczy lub wykrojników

Kartka sztalugowa składa się z dwóch baz - większej i mniejszej.
Pierwsza z nich stanowić bęzie podstawę naszej kartki. 
Jeden arkusz papieru przycinamy i bigujemy (w miejscach zaznaczonych linią przerywaną) według schematów podanych poniżej.


Rozmiar kartki sztalugowej można oczywiście dowolnie modyfikować.





Łączymy ze sobą obie bazy za pomocą kleju lub taśmy dwustronnie klejącej, w miejscu widocznym na zdjęciu poniżej


Tak wygląda baza naszej kartki po sklejeniu obu części.



Z papieru do scrapbookingu docinamy dwa arkusze o wymiarach 13,1 cm x 13,1 cm.
Przyklejamy je do bazy i ozdabiamy naszą kartkę sztalugową według własnego uznania.
W mojej pracy użyłam papierów z kolekcji Galerii Papieru "Herbatka dla dwojga" oraz "Kapuśniaczek".


Kartkę możemy postawić tak jak sztalugę.


Możemy również ją złożyć i umieścić w kopercie lub pudełku.



Materiały użyte w pracy:


Mam nadzieję, że zainspirowałam Was do tworzenia kartek sztalugowych a mój kurs Wam to ułatwi.

Pozdrawiam serdecznie :)
Colorina


środa, 27 sierpnia 2014

Inspiracja do wyzwania #27

            Jeżeli jeszcze nie zdecydowaliście się na zgłoszenie swych prac w Naszym wakacyjnym wyzwaniu, to teraz jest najlepsza pora by to zrobić. W ramach przebudzenia oraz wewnętrznej motywacji zapraszam do obejrzenia kolejnej inspiracji:

Do przygotowania Albumu użyłam jako bazy papieru Joy! - Kraft oraz starej, drewnianej ramki na zdjęcia. Podczas tworzenia albumu wpadłam na pomysł, by zdjęcia w nim umieszczone można było "podmieniać". Dlatego też, w środku albumu powstała kieszonka z kolejnym hamonijkowym albumem, w którym przechowuję zdjęcia na wymianę.


Starą drewnianą ramkę na zdjęcia pokryłam kilkakrotnie białym Gesso
W środku zdecydowałam się zrobić przegródki - co w efekcie dało mi Shadow Box.

 


Papier użyty w całym projekcie to Prima Marketing - Ledger Pad
Poniżej jeszzcze harmonijkowy album, w którym przechowuję zdjęcia na wymianę/podmianę: 



Album może swobodnie stać, dlatego też używam go jako "parawan ze zdjęciami", czy prościej mówiąc "ramkę ze zdjęciami". Zamknięty - prezezntuje się tak:

 Liczę, iż choć troszeczkę rozbudziłam w Was chęć tworzenia i raz jeszcze zapraszam do zgłoszenia swych wakacyjnych prac ze zdjęciem w naszym wyzwaniu #27.

WYTYCZNE:
  • forma, styl i technika dowolna
  • termin zgłaszania prac do 5 września
  • w pracy koniecznie musi się znaleźć zdjęcie z wakacji
Zwycięzca jak zawsze otrzyma od nas banerek i bon zakupowy na kwotę 30 pln
a autorzy prac wyróżnionych otrzymają banerek i kod uprawniający do darmowej wysyłki.



Pozdrawiam

Agata

wtorek, 26 sierpnia 2014

Kurs krok po kroku - quilingowy słonecznik.



Dzień dobry bardzo!

Niesamowite, że znów mogę Was zainspirować do kręcenia papierków w bardzo miłym miejscu – na blogu Artimeno!

Tym razem chcę zaproponować jedne z moich ulubionych letnich kwiatów – słoneczniki. Quillingowe słoneczniki – to kropelki wakacyjnego słońca, które zostaną z nami na baaardzo długo, więc warto poświęcić chwilę czasu i z pozytywną myślą wziąc się do roboty. Zapraszam!




1.       Zaopatrzymy się w narzędzia i materiały.
·         czarne oraz pomarańczowe paski o dwóch różnych szerokościach – 7 mm i 10 mm – są potrzebne do zrobienia środka słonecznika,
·         klej,
·         nożyczki, pinceta, narzędzie do zawijania, szablon,
·         przydadzą się tusze (żółte, brązowe) lub mgiełki i gąbeczki do cieniowania płatków.




2.       Zacznijmy od zrobienia środka słonecznika. W tym celu nacinamy czarne i pomarańczowe paski tak jak pokazałam na zdjęciu. Żeby zmniejszyć ryzyko przecięcia paska podkładam cienki paseczek z grubszego kartonu i używając bardzo ostrcyh nożyczek nacinam „makaronik” z jednej ze stron szerszych wstążek papieru. Można ciąć 2-3 paski na raz, wszystko zależy od nożyczek, którymi dysponujemy. Przygotowujemy w taki sposób 6 pasków – 3 czarne (2 paski – 10 mm, 1 – 7 mm) i 3 pomarańczowe (2 paski – 10 mm, 1 – 7 mm). Dalej wykorzystując narzędzie do kręcenia – igłę quillingową czy nawet taką zwykłą wykałaczkę zawijamy środek słonecznika – jednocześnie zwijamy czarne i pomarańczowe paski, najpierw te o szerokości 7 mm, a na koniec te szersze – 10 mm. Końcówki podklejamy klejem i odstawiamy.




3.       Kolejny krok – to płatki. Im jest ich więcej tym lepiej (taka moja skromna opinia). Pierwszy etap – skręcanie zwykłych kółek o dwóch rozmamiarach – 16 mm i 15 mm. Te większe płatki będą pierwszą warstwą, a na nich nakleimy mniejsze – i wtedy kwiat będzie wyglądał jak żywy.





4.       Kolejny etap to kształtowanie płatków: przyciskamy i robimy „oczka”, z „oczek” formujemy „falowane listki”. Ten proces można obserwować na zdjęciach. Na koniec polecam dodac trochę naturalności płatkom i pocieniować je mediami – mgiełkami lub tuszami. U mnie jak widać to mgiełka 13 Arts i tusz distress Ranger Vintage Photo.





5.       Cieniujemy przy pomocy czystej i suchej gąbki, którą delikatnie maczamy w naszych mediach – najpierw żółta mgiełka i po niej odrobinka vintażowego tuszu. Można mediować każdy  płatek z osobna, ale szybciej i wygodniej będzie robić to  z kilkoma jednocześnie.




6.       Dalej zabieramy się za składanie całości. Wycinamy pomarańczowe lub żółte kółko z grubszego papieru, odrobinę większe od środka słonecznika. Smarujemy kółko klejem i przyklejamy właśnie środek, a potem po kolei dwie warstwy płatków. Zostawiamy kwiatek na 10 minut, żeby klej wysechł i potem używając gąbeczki nadajemy dodatkowo objętości. 





7.       Ostatni krok – to zielone listki z tyłu kwiatka. Można zrobic je z bibuły, można wykorzystać listki z odpowiednich wykrojników – to już każdy może coś dla sibie wybrać. Ja proponuję jednak bibułę, jak na zdjęciu.




Taki słonecznik może być ozdobą do kartki, pudełka, shadow box’a, exploding box’a, a może być nawet broszką! Polecam zabezpieczanie ozdób quillingowych lakierami lub werniksami. Najlepiej się sprawdzą te akrylowe ze sklepów plastycznych.




Mam nadzieję, że kurs Wam się spodobał. A tych, co koniecznie chcą spróbować wykonać taki kwiat zapraszam na Słonecznikowe wyzwanie w moim blogu!

Kasia Wróblewska



piątek, 22 sierpnia 2014

ślubna kartka w stylu retro

Witajcie kochani,
dziś przygotowałam  moją pierwszą inspirację dla sklepu Artimeno.



Jest nią ślubna kartka w stylu bardzo retro :-)
Aby osiągnąć ten lekko starociowy efekt,
sięgnęłam po doskonałe i jakże uniwersalne papiery UHK Gallery - "Mushrooms".



Punktem centralnym jest delikatna, ornamentowa ramka wycięta przy pomocy wykrojnika;
z idealnego na ślubną okazję - białego, brokatowego papieru.


Tuż obok ramki, ułożyłam bogatą kompozycję kwiatową, na której właśnie przysiadł motyl
wycięty a arkusza "Efekt motyla".


Użyte materiały:


Serdecznie pozdrawiam,


środa, 20 sierpnia 2014

Kołysanka dla maluszka - exploding box na chrzest.



Witam Was serdecznie!
Dziś przyszła pora na moją inspirację, jak się pewnie domyślacie, będzie to moja ulubiona forma czyli box exploding, tym razem z okazji chrztu. Bazę pudełek wykonuję ręcznie, ale można ułatwić sobie pracę kupując gotowe pudełko i zająć się przyjemniejszą częścią pracy czyli dekorowaniem:) 
Box przeznaczony dla maleńkiej dziewczynki dlatego króluje odcień bieli, kości słoniowej
 i oczywiście różu.  Połączyłam ze sobą dwie kolekcje  papierów Lemoncraft:  "Maleńkie cuda" 



Główna ozdobę stanowi tekturkowa kołyska przestrzenna.



Do dekoracji ścianek bocznych oraz wieczka użyłam wielu wykrojników: kwiaty, listki, motylek, serce oraz ramki. 


Kołyskę wzbogaciłam ręcznie uszytym maleńkim becikiem oraz baldachimem z tiulu.




Mam nadzieję, że udało mi  się oddać delikatność jak przystało na chrzest maluszka:)

Materiały użyte w pracy:

- papier Lemoncraft -"Tylko mnie kochaj 08"
- wykrojnik Joy - Motylki


Pozdrawiam serdecznie,
Dido