O tuszach i stemplach w scrapbookingu można by napisać podręcznik. W zasadzie trudno się obejść bez nich przy robieniu kartek, albumów, itp.
Jest ich na rynku bardzo dużo i ciągle przybywa nowych. Można je podzielić na kilka
kategorii, np. ze względu na zastosowanie, czy składniki jakie zawierają.
Ja skoncentruje się tylko na kilku wybranych (wszak założeniem moim
było opracowanie tematu dla osób początkujących) w szczególności
mających zastosowanie w pracach mix – mediowych.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie wyczerpię całego tematu ;)
Na początek kilka praktycznych rad dotyczących używania i
przechowywania stempli oraz tuszy:
- poduszki z tuszem są zazwyczaj mniejsze niż stemple, nie należy sie tym zbytnio przejmować, gdyż to stempel leżący płasko na stole tuszujemy poduszeczką przykładając równomiernie po całej jego powierzchni,
- tusze przechowujemy "do góry nogami", pozwala to na "osadzanie się" tuszu zaraz na górnej powierzchni gąbki (po odwróceniu),
- po pracy z tuszami stemple należy jak najszybciej wyczyścić wodą z mydłem lub za pomocą chusteczek nawilżających, ewentualnie specjalnym środkiem,
- akrylowych stempli nie powinno przechowywać się na świetle (szczególnie w nasłonecznionym miejscu), bo tracą swoje elastyczne właściwości, stają się twarde i mogą popękać,
co uniemożliwi ich odbijanie,
- UWAGA!!! - żadne tusze nie nadają się do stemplowania na ludzkiej skórze!
A teraz do rzeczy, najpierw test 4 wybranych przeze mnie tuszy i ich reakcja w określonych warunkach.
Na papierze scrapbookingowym każdy z tuszy odbił się prawie idealnie: