Blog sklepu Artimeno: Gościnna Projektantka MyArt

Witam wszystkich serdecznie i zapraszam na wywiad z kolejną utalentowaną osobą,

która wygrała nasze #28 wyzwanie.

Miło mi przedstawić Martę Piekarczyk MyArt - Marta .

Witaj Marto! Serdecznie gratuluję wygranej w naszym wyzwaniu.

Marto czym się zajmujesz? Powiedz nam kilka słów o sobie…

Na początku witam Was serdecznie. Jest mi bardzo miło zagościć na blogu Artimeno. A co o mnie ? Mam 31 lat, mieszkam z synem i mężem w okolicach Krakowa. Obecnie zajmuję się domem i pracuję w domu robiąc drobne zlecenia. Zawodów mam kilka, ale ostatni z którym wiąże swoją dalszą przyszłość to grafika .

Jak się zaczęła Twoja przygoda ze scrapbookingiem?

Moja przygoda ze scrapbookingiem zaczęła się już 5 lat temu, ale był to digi scrap. Ten realny, papierkowy, tak naprawdę wciągnął mnie i otworzył się przede mną równo rok temu - na pierwszym moim zlocie Craft Show w Krakowie. Od tego czasu ma stałe miejsce w moim codziennym życiu.

Jak wyglądała pierwsza rzecz, którą stworzyłaś? Co to było?

Parę lat temu zrobiłam kilka kartek i album, ale to był taki epizod. Śmiało mogę powiedzieć, że pierwsza moja praca to LO (na którym widzę teraz bardzo dużo niedociągnięć) - zrobiłam je zaraz po zlocie w Krakowie w tamtym roku. I właśnie tę pracę uważam za otwierającą moją przygodę z papierem.

Co najczęściej tworzysz i dlaczego?

Patrząc na to co mam w domu, to robię dużo LO . Bardzo lubię tę formę, ponieważ zatrzymuję na niej daną chwilę, dany moment. Przekonałam się także do kartek i oczywiście uwielbiam alterować i robić nietypowe formy. Domki, budki, zegary - przy nich jest dużo pracy, szczegółowości ... a ja to lubię :)

Jak opisałabyś w kilku słowach swój styl?

Mój styl? Nie wiem czy go posiadam tak do końca. Ciągle chyba szukam .... Na pewno nie jest to clean&simple - u mnie zawsze muszą znaleźć się chlapania, nawet jeśli jest to coś prostego. I nie raz muszę się pilnować by nie chwycić patyczka i zrobić kilku chlapnięć ;) Lubię prace mediowe, bardzo polubiłam się z wszelkimi farbami, mgiełkami, tuszami i dużą ilością gessa.

Skąd czerpiesz inspiracje?

Inspiracja dla mnie jest wszędzie: w przyrodzie, w muzyce, w rozmowie z bliskimi, w przedmiocie, który akurat trzymam w ręce. Wyznaję zasadę, że nie robię nic na siłę. Jeśli siadam do stołu i nie mam w głowie tego co chcę zrobić, to odchodzę. Jeśli wena powraca - działam. Czasem jest tak, że mam tyle pomysłów w głowie, że ciężko mi się zdecydować na ten jeden. Wtedy je zapisuję - na pewno kiedyś się przydadzą. Ze mną jest tak, że potrafię zrobić kilka projektów w jeden dzień, dosłownie jeden po drugim. Jednak zdarzają się dni, że żadna siła mnie nie zaciągnie do tworzenia - potrzebuję odpoczynku od tego.

Czy posiadasz jeszcze jakieś hobby? Co robisz w wolnym czasie?

Bardzo lubię robić zdjęcia, uwielbiam gotować (taka typowa kura domowa ze mnie) .Cieszą mnie także podróże z bliskimi - na razie te małe, kiedyś może spełnią się te duże.

Masz jakieś rady dla początkujących scraperek?

Ja siebie samą ciągle uważam za początkującą:) Radę mam jedną - róbcie to co kochacie, co chcecie robić. Podglądajcie innych i nie bójcie się zadawać pytań. Ważne jest to, by robić to z potrzeby serca.